Czy Wiedźmin 3 to polska gra? UJ sprawdzi to za 670 tysięcy złotych

Uniwersytet Jagielloński otrzymał od Narodowego Centrum Nauki około 670 tysięcy złotych na realizację projektu badawczego o polskich grach wideo.

Narodowe Centrum Nauki ogłosiło wyniki konkursu OPUS 19, w którym udział brali przedstawiciele największych polskich uniwersytetów. Mieli oni zaprezentować konkretne pomysły na badania w kontekście wielu różnych dziedzin nauki. Jedna z propozycji dotyczyła między innymi groznawstwa i wyszła od Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, a konkretnie dr. hab. Tomasza Zbigniewa Majkowskiego. Obiektem dociekań ma być kwestia „polskości” polskich gier wideo – NCN przyjęło pomysł ze sporym entuzjazmem i przeznaczyło na jego rozwój prawie 670 tysięcy złotych.

Tytuł projektu to „Polskie gry wideo? Kultury grania i branża gier w kontekście narodowym”. Oto najważniejsze założenia badań:

Dlatego chcąc ustalić, czym są w istocie „polskie gry wideo” przebadamy kompleksowo polską kulturę grania. Sprawdzimy, jakie elementy gier wyprodukowanych przez studia znajdujące się w Polsce nawiązują do narodowej kultury, zarówno na poziomie narracji i estetyki, jak w mechanice rozgrywki. Zbadamy, jakie gry nazywane są polskimi przez graczy polskojęzycznych i które posiadają tę etykietę w globalnym obiegu anglojęzycznym. Przyjrzymy się realiom produkcji gier w Polsce, zbadamy pracujące nad nimi zespoły oraz sposoby marketingu i dystrybucji. Wreszcie, opiszemy polską kulturę grania na szerszym tle kulturowym, badając jej historię i konteksty by określić, jakie warunki kulturowe odpowiadają za sukces polskiej branży gier i dzięki jakim czynnikom gry mogły stać się naszą narodową specjalnością. W ten sposób przyczynimy się nie tylko do lepszego zrozumienia, czym są gry polskie, ale zbudujemy spójne narzędzia teoretyczne i metodyczne do badania narodowych kultur grania w ogóle.

W streszczeniu pomysłu na pracę przeczytamy chociażby o przypadku Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu. Bo czy możemy nazwać produkcję firmy CD Projekt Red dziełem w stu procentach polskim, skoro pracowali przy niej również deweloperzy z innych krajów? Czy pierwsza część „Wieśka” jest wytworem narodowej kultury, jeśli została stworzona na silniku kanadyjskiego studia BioWare? I czy można uznać This War of Mine za sukces naszego kraju, pomimo tego, że tytuł czerpie garściami z „tragicznej historii Bałkanów”? Odpowiedzi na te i inne pytania poznamy, gdy tylko dr hab. Majewski wraz ze swoją grupą badawczą przeprowadzi pomyślnie projekt.

Źródło:
Karol Laska - GRY-OnLine


Klemens
2020-11-23 18:58:34